Pada deszcz, to coś jak wiosenne podlewanie roślin, które garną się do rozkwitu. W domu mimo wczesnej godziny jest ciemno i trzeba zapalać do pracy dodatkowe lampy. Na szczęście chociaż pada deszcz jest ciepło, więc w trakcie przerw otwieram okno i piję kawę patrząc na krajobraz.
Moja kawa jest dzisiaj w kolorze brązowym.
2 komentarze:
siedze z Toba i patrze w to okno, czuje zapach kawy i zblizajacej sie wiosny... dziekuje za te chwile z Twojego zycia, ktora tak sobie ukradkiem wyobrazilam i poczulam :) J.
Zawsze jesteś w tych chwilach bardzo mile widziana, i Tobie dziękuję za nie. :* G.
Prześlij komentarz