Owocnej pracy, widze, ze warsztat sterylny i gotowy...
stanowisko pracy wstępnie ogarnięte. później był jak zwykle niezły bajzel. to było farbowanie papieru. efekty wyszły takie sobie.
no wlasnie mialam sie zapytac co to za granulki te biale i czerwone???
to sól. czerwona - kąpielowa, biała - gruba kamienna kuchenna. wrzucając sól na farbę z wodą zachodzi reakcja i fajne wzory się tworzą. do takich efektów najlepsza jest jednak zwykła drobna sól kuchenna. :)
Prześlij komentarz
4 komentarze:
Owocnej pracy, widze, ze warsztat sterylny i gotowy...
stanowisko pracy wstępnie ogarnięte. później był jak zwykle niezły bajzel. to było farbowanie papieru. efekty wyszły takie sobie.
no wlasnie mialam sie zapytac co to za granulki te biale i czerwone???
to sól. czerwona - kąpielowa, biała - gruba kamienna kuchenna. wrzucając sól na farbę z wodą zachodzi reakcja i fajne wzory się tworzą. do takich efektów najlepsza jest jednak zwykła drobna sól kuchenna.
:)
Prześlij komentarz