zrobiłam budyń (2 szklanki mleka, opakowanie cukru wanilinowego, 2 łyżki cukru brązowego, 2 łyżki mąki ziemniaczanej). robi się go tradycyjnie jak ten z paczki, ale smakuje lepiej :) do gotowego deseru dodałam draże czekoladowe oraz grejpfruta. naprawdę fajne połączenie smaków. polecam.
PS mam nadzieję, że Drui mi wybaczy...
4 komentarze:
Hihi, udam, że tych czekoladowo-grejpfrutowych dodatków nie widzę na zdjęciach.
Przepis na budyń podkradam, domowego jeszcze nie robiłam, a te kupne jakoś nie kuszą mnie ostatnio.
Słonecznego i leniwego weekendu życzę! :)))
Dzięki :))) i nawzajem :) pozdrawiam serdecznie
podoba mi sie Twoja kuchnia :) Tez mam takie wysokie szklanki z uszkiem, budyniu tez nigdy nie robilam, ale napewno sie skusze
polecam ten deser. można też dodać kakao, albo tartej czekolady. lubię budyń z owocami, albo z sokiem owocowym.
a w mojej kuchni jak zawsze po kucharzeniu bajzel! :)))
Prześlij komentarz