poniedziałek, 19 sierpnia 2013

adrenalinowa bomba

to bardzo niebezpieczna mieszanka. niektórzy się w niej lubują, ja staram się unikać, bo zdecydowanie mi nie służy.

emocje opadają. na szczęście."woda wraca do koryta rzeki"

poniżej grafiki wyciągnięte z archiwum. cykl nazywa się "wspólnie z Tymo"
w tle wykorzystałam zdjęcia Tymka, które mi udostępnił :)

galeria Tymotek i blog Tymka mój mały świat

2 komentarze:

myownexcuse pisze...

ten blog Tymka, jest juz w archiwum, tzn. Tymek go juz nie redaguje???

Gabi pisze...

z tego co wiem, to już go nie pisze.