wtorek, 19 lutego 2013

Dla Mai...

...

Dopiero dzisiaj mogę napisać słów kilka… Maja, o której pisałam tutaj jakiś czas temu, odeszła…  To bardzo smutne, że życie czasami nas tak doświadcza… Maja ciężko chorowała i bardzo dużo wycierpiała podczas swojego krótkiego życia. Była bardzo dzielną dziewczynką, ale ostatecznie przegrała walkę z chorobą…  Z mamą Mai chodziłam do liceum, po latach dowiedziałam się o chorobie jej córeczki . Miesiąc temu miałam przyjemność zaprojektować dla Mai ulotki informacyjne z prośbą o przekazanie 1% podatku… Niestety jest to już nieaktualne.  

Zapraszam na bloga Maja Kropiwnicka, którego prowadzi jej mama Kasia.


2 komentarze:

Telari pisze...

O rany...

Unknown pisze...

Gabrysiu dziękuję za wszystko co dla nas zrobiłaś