...
Dopiero dzisiaj mogę napisać słów kilka… Maja, o której
pisałam tutaj jakiś czas temu, odeszła… To
bardzo smutne, że życie czasami nas tak doświadcza… Maja ciężko chorowała i
bardzo dużo wycierpiała podczas swojego krótkiego życia. Była bardzo dzielną
dziewczynką, ale ostatecznie przegrała walkę z chorobą… Z mamą Mai chodziłam do liceum, po latach
dowiedziałam się o chorobie jej córeczki . Miesiąc temu miałam przyjemność
zaprojektować dla Mai ulotki informacyjne z prośbą o przekazanie 1% podatku… Niestety jest
to już nieaktualne.
2 komentarze:
O rany...
Gabrysiu dziękuję za wszystko co dla nas zrobiłaś
Prześlij komentarz