Też ostatnio miałam takie ostrzeżenie, chociaż nie takie poważne, więc wzięłam się za siebie. Jak się już zacznie coś robić, to później jakoś idzie, najgorzej jest przejść z tego "a, zacznę od jutra".
powodzenia i zacietosci w cwiczeniach, podobno kazde cwiczenie poplaca och, jak ja nienawidze ciwczyc ale jak trzeba to trzeba sama ostatnio wybralam sie do chiropraktyka, bo tez mi kregoslup nawala troche, ale to raczej nie dla mnie, wiec nie polecam...
Ogólnie też nie lubię ćwiczyć, ani żadnych sportów uprawiać, ale faktycznie jak trzeba to trzeba. Jak poćwiczę zawsze czuję się lepiej, więc warto to robić, szczególnie gdy się ma mało ruchu i siedzący tryb życia. Najtrudniej wypracować systematyczność, a później to już z górki... :)
4 komentarze:
Też ostatnio miałam takie ostrzeżenie, chociaż nie takie poważne, więc wzięłam się za siebie. Jak się już zacznie coś robić, to później jakoś idzie, najgorzej jest przejść z tego "a, zacznę od jutra".
Ano właśnie. póki co strach wymógł systematyczność i regularnie ćwiczymy przeprosty... :) zobaczymy jak będzie dalej...
powodzenia i zacietosci w cwiczeniach, podobno kazde cwiczenie poplaca
och, jak ja nienawidze ciwczyc
ale jak trzeba to trzeba
sama ostatnio wybralam sie do chiropraktyka, bo tez mi kregoslup nawala troche, ale to raczej nie dla mnie, wiec nie polecam...
Ogólnie też nie lubię ćwiczyć, ani żadnych sportów uprawiać, ale faktycznie jak trzeba to trzeba. Jak poćwiczę zawsze czuję się lepiej, więc warto to robić, szczególnie gdy się ma mało ruchu i siedzący tryb życia. Najtrudniej wypracować systematyczność, a później to już z górki... :)
Prześlij komentarz