dolaczam do klubu, tez bardzo lubie te dyniowate stwory moj krzaczek dyni pieknie kwitl cale lato, obfitowal w miesiste kwiaty, ale dynki sie zawiazywaly i zaraz obumieraly ocalala tylko jedna, w zasadzie to tluste wielkie dynisko bedzie jak znalazl na Halloween :)))
No niesamowite są :)) najfajniejsze jest to, że niemal każda wygląda inaczej... jak co roku nie mogę się powstrzymać i kilka gości u mnie na balkonie :)
3 komentarze:
Uwielbiam takie dyńki, dwa lata temu miałyśmy ich sporo z babcią poustawianych w kuchni, a później suszyły się u mnie w pokoju.
dolaczam do klubu, tez bardzo lubie te dyniowate stwory
moj krzaczek dyni pieknie kwitl cale lato, obfitowal w miesiste kwiaty, ale dynki sie zawiazywaly i zaraz obumieraly
ocalala tylko jedna, w zasadzie to tluste wielkie dynisko
bedzie jak znalazl na Halloween :)))
No niesamowite są :)) najfajniejsze jest to, że niemal każda wygląda inaczej... jak co roku nie mogę się powstrzymać i kilka gości u mnie na balkonie :)
Prześlij komentarz