środa, 26 stycznia 2011

chęć z niemocą...

wracam do obrazów z grafik, które tworzyłam wspomagając się m.in. zdjęciami Tymka http://tymotek.blog.onet.pl/. grafiki robiłam dawno dawno temu, chciałam teraz stworzyć coś nowego... ale jakaś niemoc mnie dopadła...
na szczęście po 2 miesiącach wróciłam do rysowania... takie luźne rozrysowanie drobnostek, dla przyjemności. mam nadzieję, że i na grafiki przyjdzie czas.






Brak komentarzy: